Witajcie kochani! Długo się do Was nie odzywam i co prawda święta już minęły, ale chciałam pożyczyć Wam wszystkim spełnienia marzeń, wielu radości, zdrówka i abyście zawsze dążyli do wyznaczonego przez siebie celu! :)
Dzisiejszy post miałam zrobić tuż po wigilijnej wieczerzy, bo tak obiecałam. Niestety, przed świętami jak chyba u każdego w domu panuje chaos, napięta atmosfera i panika, bo "tyle jeszcze do zrobienia". W związku z tym, nie miałam możliwości nawet na chwilę podejść do komputera. Z resztą, nie będę się tłumaczyć, notka dopiero teraz, będzie to niewielka fotorelacja, jeśli można w ogóle to tak nazwać.
Co roku z siostrą i babcią robimy pierniczki i wspólnie je ozdabiamy, taka rodzinna tradycja, której i w tym roku nie mogło zabraknąć!
A teraz czas na prezenty, bo o to najbardziej wypytujecie na askach i innych stronach. Prezent od rodziców właściwie wybrałam sobie sama, bo nie lubię dostawać pieniędzy pod choinkę, uważam, że prezent to prezent :) A z drugiej strony nietrafione prezenty też są niefajne. Postanowiłam, że zacznę chodzić na siłownię i zrobię coś ze swoim ciałem, aby w wakacje pochwalić się figurą w bikini! Tak więc prezent z pewnością mi się przyda :)
|Nike Flex|
Mój osobisty gwiazdor spełnił moje marzenie, którego zupełnie się nie spodziewałam. Najpiękniejsza buteleczka na świecie, z najpiękniej pachnącą zawartością wreszcie trafiła do mnie!
|DAISY DREAM by Marc Jacobs|
Do tego Gwiazdor chce poszerzyć moją kreatywność! Już kocham ten dziennik haha! Polecam każdemu :)
A ten największy prezent chyba nie mieści się już pod choinkę...ta siłownia to jednak dobry pomysł haha!
Myślałam, że to Kendall Jenner na pierwszym zdjęciu :o
OdpowiedzUsuńja tak samo ;o
UsuńPiękny post!
OdpowiedzUsuńTeż robiłam pierniczki, super prezenty :) i zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńśliczne zdjecia ;-) a jakie cudowne prezenty :)))
OdpowiedzUsuńSandrusia dasz recenzję tej książki jak przeczytasz? :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog :*
Pewnie, dam już niedługo, bo jej nie trzeba czytać haha więc na dniach się tutaj pojawi!
Usuń