niedziela, 25 października 2015

Wishlist- czyli w co muszę się zaopatrzyć!

Nie wiem czy wiecie, czy jeszcze nie, ale marka z którą współpracuję zmieniła nazwę, a właściwie skróciła ją, tym samym ułatwiając nam jej wyszukanie. Sheinside przemianowało się na Shein :)
Dzisiejszy post będzie krótki, ale zapowiem Wam, że już dwa kolejne czekają w kolejce na opublikowanie, także pomału się rozkręcam, a co tam, tak przed maturą haha!
Chciałabym Wam pokazać co ostatnio wpadło mi w oko i na co czaję się w tym sezonie!

KLIK                                                                    KLIK                                            KLIK

Zaczynam od mojej ulubionej rzeczy! To była miłość od pierwszego wejrzenia, od jakiegoś czasu non stop szukałam ich w internecie! Bluzka, koszula z wiązanym dekoltem to hit tego sezonu, trochę w stylu boho ale mega seksowne i idealne na imprezę :)


KLIK                                                           KLIK                                                  KLIK
Swetry to podstawa każdej szafy jesienią, nie ma nic lepszego niż miękki, gruby sweterek w chłodne wieczory! Jeśli chodzi o kolorystykę to jak zwykle o tej porze roku- szarości, brązy, bordo, czyli klasyka. Najważniejsze, aby sweter był gruby i przyjemny w dotyku. Rzeczą, którą muszę nabyć w tym sezonie to włochata kamizelka, ta którą własnie znalazłam jest idealna!


KLIK                                                                 KLIK                                         KLIK
Co prawda, jestem raczej zwolenniczką płaszczy i już od września je noszę, ale mam kilka modeli kurtek, którymi stopniowo muszę zapełnić swoją szafę. Przede wszystkim frędzle, które już latem stały się moją miłością, typowa kowbojska kurtka jest idealna na jesień. Tak samo jak workowata kurtka khaki oversize w stylu grange oraz zamszowa ramoneska. Można pod nie założyć sweter, ubrać się warstwowo i spokojnie do końca jesieni w nich śmigać :)

KLIK                                                              KLIK                                            KLIK

Teraz czas na moją prawdziwą miłość- płaszcze. Mogłabym mieć ich miliardy! Model, o którym marzę i którego naprawdę mi brakuje to dłuuuugi przewiązywany w talii. Karmelowy, czy popielaty- to bez znaczenia, właściwie przygarnęłabym oba! Jedynym minusem jest to, że model ten najkorzystniej wygląda na wysokich osobach, do których ja niestety nie należę haha!

KLIK                                                            KLIK                                                KLIK
Generalnie bardzo rzadko szukam sobie sukienek ot tak, musi być ku temu jakaś konkretna okazja. Jednak teraz nie ma żartów, moje poszukiwania właśnie się rozpoczęły, a celem jest zbliżająca się studniówka! Sukienka musi być wyjątkowa, jedyna w swoim rodzaju, nie znalazłam jeszcze idealnej, ale mam nadzieję, że mi się uda :) A tu na górze kilka propozycji!



KLIK                                                              KLIK                                               KLIK

Na koniec zostawiłam dodatki, które stanowią równie ważny element stroju. Pierwsze czego szukam są to kozaki za kolano, szukam idealnej pary, a mi wyjątkowo trudno jest znaleźć ze względu na moje chude nogi. Chciałabym, żeby kozaki były dopasowane, zgrabne, aby nie powiększały optycznie stopy, ale też żeby nie były na zbyt wysokim obcasie. Drugim baaaaardzo ważnym elementem szczególnie jesienią jest szeroki i długi szal. Na koniec poszukiwań zostawiłam sobie bordowy kapelusz, który doda elegancji naszej jesiennej stylizacji.

To już koniec mojej wishlist, miłego dnia!

3 komentarze: